Dziś wzięłam udział w biegu na rzecz dzieci z autyzmem. Cieszę się bardzo, że akcja zakończyła się sukcesem wszystkich- udało nam się zebrać ponad 10 tysięcy złotych. Emocje były ogromne i pomimo tego, że nikt z nas nie zajął żadnego miejsca, każdy czuł się zwycięzcą.
Fajnie jest nieść pomoc innym. W przyszłym roku również pobiegnę:-)
WYSTARCZY TROCHĘ WYSIŁKU, CHĘCI I SERCA, ŻEBY KOMUŚ POMÓC...
Julka N.
Relację z tej imprezy znajdziecie na stronie Radia5,
,,Na pustyni jest się trochę samotnym.
OdpowiedzUsuń- Równie samotnym jest się wśród ludzi''...
Moja kochana Juleńka... choć małe serduszko, a tak wielkie w uczucia :*
Niesienie pomocy drugiemu człowiekowi to chyba jedna z najbardziej satysfakcjonujących rzeczy, jaką możemy zrobić
OdpowiedzUsuńw życiu i jeden z przejawów miłości, który udowadnia, że nasze serca są wrażliwe nie tylko na potrzeby własne, ale także
innych. Jesteśmy z Ciebie dumnie Julcia <3
Brawo Julcia masz wielkie serduszko skarbenku. Aga.
OdpowiedzUsuńTrenuj Julka dalej. Byłoby fajnie pobiegać kiedyś razem.
OdpowiedzUsuńSuper Jula ,trzeba pomagać!
OdpowiedzUsuń