26.09.2015r. byliśmy w Warszawie z Panią Beatą. Zabraliśmy ze sobą smoki, które wygraliśmy w konkursie ,,Bomba i moc” z kształcenia słuchu. 8.30 - wyruszyliśmy. Jechaliśmy pięć godzin. Zrobiliśmy kilka postojów, w tym na obiad. Gdy przyjechaliśmy czekaliśmy na koniec poprzedniego wykładu. W czasie, gdy rozkładaliśmy sprzęt była przerwa na obiad. Lekcja była miła i prosta,
a widownia patrzyła wielkimi oczami. Na występie powtarzaliśmy materiał z 1,2 i 3 klasy szkoły muzycznej I stopnia. Po występie zostaliśmy nagrodzeni. Potem w operze, w Warszawie, słuchaliśmy 45 minutowej opery tylko, że bez słów. Gdy wychodziliśmy, nasze mamy kupiły nam koszulki na pamiątkę. Pani Beata odebrała pęk balonów z helem. Potem wsiedliśmy do autobusu i pojechaliśmy do Suwałk. Ponieważ była noc, wszyscy spali. W Suwałkach Pani Beata podziękowała nam i wszyscy rozeszli się do swoich domów. Tak minął dzień pełen wrażeń.
Autorzy postu- Ola i Filip
Zdjęcie przetworzone w piZap
I jeszcze kilka zdjęć nadesłanych przez Mamę Filipa - także przetworzonych w w piZap: